ZAJRZYJCIE NA STRONĘ POŚWIĘCONĄ KEVINOWI – ZNAJDZIECIE TAM MNÓSTWO CIEKAWYCH ZABAW!
Kliknijcie w poniższy link:
ZAJRZYJCIE NA STRONĘ POŚWIĘCONĄ KEVINOWI – ZNAJDZIECIE TAM MNÓSTWO CIEKAWYCH ZABAW!
Kliknijcie w poniższy link:
Film na podstawie książki Bryana Stevensona „Tylko sprawiedliwość” będzie można obejrzeć w polskich kinach już pod koniec marca. Jednocześnie zapraszamy po książkę na Gdańskie Targi Książki https://www.gdanskietargiksiazki.pl/
Na okładce polskiego wydania książki Bryana Stevensona „Tylko sprawiedliwość” („Just Mercy”) znajdziecie jedną z fotografii Lucindy Devlin z jej poruszającego cyklu „Omega Suites”. To „Yellow Mama” z więzienia stanowego w Alabamie. Inne zdjęcia cyklu też wykonane zostały w salach straceń amerykańskich więzień. Laboratoryjny chłód i sterylność wnętrz wstrząsająco kontrastują z ich brutalną, nieludzką funkcją – celowym zadawaniem śmierci w majestacie prawa. Warto odwiedzić stronę fotografki i warto posłuchać jej krótkiej opowieści:
https://www.lucindadevlin.com/tos-24
https://www.lucindadevlin.com/
http://www.forwardthinkingmuseum.com/videos/artists_at_work_devlin.php
Do napisania historii o kangurku, który nie potrafił skakać, Jonathana Elabora zainspirowało doświadczenie z pracy. Jonathan jest fizykoterapeutą i rehabilitantem. Brał też udział w misjach „Latającego Doktora”, czyli pomocy udzielanej mieszkańcom odległych zakątków Australii przez ekipy medyków, które docierają do pacjentów małymi samolotami.Obrazkowa opowieść, którą można przeczytać, a potem pokolorować, jest okazją do rodzinnej rozmowy o przyjaźni, samotności i akceptacji. W tę rozmowę będą mogli włączyć się nawet najmłodsi.
Zestaw dwóch książeczek o kangurze Kevinie ma formę dwujęzyczną: polską i angielską, bo przecież uczenie się języków to też szansa na przekraczanie barier między ludźmi i nowe przyjaźnie. Niewątpliwie kangurek Kevin i jego skoczni towarzysze staną się dobrymi znajomymi zwłaszcza rodzin, które posługują się w domu dwoma językami.
A może tym razem młodszemu bratu czy siostrze poczyta starsze rodzeństwo, które samo zyska okazję do poznania kilku ciekawostek o australijskiej florze i faunie, a potem samodzielnie rozwiąże krzyżówkę edukacyjną?
It is a great pleasure for us to co-operate with Jonathan Elabor and Jim Tsinganos who are the author and the illustrator of the book about Kevin the Kangaroo! Their book was published a few years ago in Australia, but its Polish version is now available here in Poland. It is a set of two books – for reading and colouring – pure joy for the youngest, the young and those a bit older readers, especially in billingual (Polish-English) families. But also those who speak only Polish at home can greatly benefit from the the Little Roo’s story – isn’t it much easier to learn English, while you follow the adventures of some funny Australian friends? What’s more, the book about Kevin may be a good occasion to discuss the matters of friendship and acceptance.
Zapraszamy! Nasze książki znajdziecie na stoisku naszego dystrybutora, czyli Motyli Książkowych.
Poczytajcie o praktycznych zastosowaniach książki Davida Schnarcha:
https://zwierciadlo.pl/psychologia/przytulanie-jest-zdrowe-i-niezbedne-do-zycia
Już kolejny raz nasze książki będą dostępne podczas Warszawskich Targów Książki na stoisku Motyli Książkowych (stoisko numer 183/D18).
Zapraszamy!
Miło nam poinformować, że wydana przez nas książka Davida Schnarcha znalazła się wśród lektur zalecanych dla osób przygotowujących się do egzaminu specjalizacyjnego z seksuologii.
https://www.cmkp.edu.pl/wp-content/uploads/2019/03/0758-program-3-2019.pdf
Wczesnochrześcijańskie martyrologia pod datą 14 lutego wspominają co najmniej trzech świętych Walentych. Jednego opisują jako kapłana z Rzymu, innego zaś jako biskupa Interamny (miasto we włoskiej Umbrii, obecnie znane jako Terni). Obaj mieli zginąć śmiercią męczeńską w drugiej połowie III w. n.e. i zostać pochowani przy Via Flaminia. W XI wieku miejsce zwane przez starożytnych Porta Flaminia, a obecnie Porta del Popolo nazywano Bramą św. Walentego. Nazwa ta związana była ze stojącym nieopodal małym kościółkiem pod wezwaniem tego właśnie świętego. Drobne wzmianki o obydwu świętych Walentych zachowały się w archiwach, jednak nie mają większej wartości historycznej. O trzecim św. Walentym, który wraz z towarzyszami poniósł śmierć męczeńską w Afryce niewiele wiadomo.
Zwyczaj obchodzenia Dnia św. Walentego wywodzi się z popularnego w średniowiecznej Anglii i Francji przekonania, że 14 lutego, czyli w połowie drugiego miesiąca roku, ptaki zaczynają dobierać się w pary. Z tej właśnie przyczyny 14 lutego uważano za szczególny dzień zakochanych i właściwy moment do pisania listów miłosnych oraz przesyłania kochankom drobnych pamiątek na szczęście. Ten obyczaj znajduje poświadczenie w angielskiej i francuskiej literaturze XIV i XV wieku, na przykład u takich autorów jak Geoffrey Chaucer, John Gower czy John Lydgate. Ci, którzy wyznali miłość ukochanej osobie w dzień św. Walentego i od niej usłyszeli miłosne wyznanie, nazywani byli i nazywali się nawzajem „swoimi Walentynkami”.
(za New Advent Encyclopedia, newadvent.org)
Naszej książce „Namiętne małżeństwo. Miłość, seks i bliskość w stałych związkach” patronuje Fundacja Rozwód?Poczekaj! Oczywiście stałe związki – a mamy tu na myśli związki trwałe i satysfakcjonujące – nie są prostym skutkiem unikania rozwodów. Jednak zbyt często rozwody i rozstania traktuje się jako najprostszy i najbardziej efektywny sposób rozwiązywania problemów między partnerami. Nieraz okazuje się, że problemy – mimo rozwodu – wcale nie znikają, bo tkwią w nas, i pojawiają się w naszych kolejnych relacjach. Do tego, by się im przyjrzeć i – oby! – z nimi się rozprawić, zachęcają działania Fundacji Rozwód? Poczekaj!, do tego także zachęca książka Davida Schnarcha.
Może więc warto, nim będzie za późno, przeczytać książkę.